niedziela, 2 grudnia 2012

Wasze doświadczenia potrzebne

Hej,

mam do Was ogromną prośbę o wskazówki, doświadczenia.

Jestem zmuszona przejść na MM, czas do 12.12.12 (o fajna data) póki co jest dramat, bo Pola tak jak wcześniej jadała z butelki odciągnięte mleko, tak teraz na widok butli dostaje ataku histerii :/


Co robić??????



I jeszcze mała sonda:

Jaką i w jakiej ilości pomoc dostajecie od swoich Panów?


Miłego wieczoru

19 komentarzy:

  1. Pomoc od panow.. Jak Natka byla malutka jak Pola to tatus pomagał mi ją usypiać, trochen osil i czasem wyszedl na spacer w niedziele. ale nie wstawal w nocy, nie karmil(bo ja cycem), kapalismy oboje.. ogolnie malo robil;) rano czasem przed praca usypial dzidzie lulajac ja i pijac kawe.

    Z mlekiem nie pomoge bo moja tez dostawala histerii i pila tylko z cycka tak jak i teraz, wiec nie wiem co poradzic, a może Ty jej nie dawaj butli tylko tata niech karmi?
    Moze jak czuje w tobie mleko to dlatego nie chce butelki?
    A można spytać co się stało , że musisz przestac karmic?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w moje imieniny notabene musisz przestac karmic:D

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Tata też już próbowałam, rejterujemy po 15 min ostrych wrzasków :/

      Usuń
  2. z mlekiem nie pomogę, bo wiesz... :)
    Pomoc jest różna - od robię wszystko a ty sobie leż po gram cały dzień i nie widzę że trzeba wyrzucić pieluchy.
    Zwykle jednak czeka na moje wytyczne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hhahah:D zupełnie jak z moim menem:)

      Usuń
    2. TEż to znam, każda kobieta, która ma mężczyznę u boku powinna mieć tytuł ZARZĄDCY ;)

      Usuń
    3. Oj to ja wygrałam swojego na loterii, on wszystko by robił:) Ale moich wytycznych czasami potrzebuje, to fakt;)

      Usuń
  3. Nie ma tak, że to mąż mi pomaga. Oboje jesteśmy dla siebie i robimy wszystko, co umiemy. Raczej to ja jemu pomagam- sprzątać, pamiętać o wszystkim, gotować itd. Tylko na obsłudze Dzidziucha i prasowaniu znam się lepiej, ale co mąż może i umie, to i w tym temacie robi :)

    Jeśli chodzi o karmienie- spróbuj różnych butelek, kubeczka Doidy Cup (u nas trochę działa, gdy ja nie karmię Poli).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie słyszałam o tym kubeczku, może to jakieś rozwiązanie

      Usuń
  4. Co do butli polecam Tommee Tippee ze smoczkiem wolnoprzepływowym, a mleko my mieliśmy Nan H.A. i młody wyrósł na nim zdrów jak ryba ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas póki co mleko bez znaczenia, bo nie chce pociągnąć ;) chociaż mam mleko dla dzieci refluksowych Enfamil i na wszelki wypadek zwykły Bebilon

      Usuń
  5. a co się stało, że nie mogłaś karmić piersią?
    Naprawdę jest coś lepszego dla Poli niż mleko mamy? Lekarz tak zalecił? :( szkoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety będę musiała przyjąć przez kilka- kilkanaście dni leki, które wykluczają karmienie piersią, mogłabym tylko w ten sposób zaszkodzić małej.

      Usuń
  6. karmię piersią, ale instynktownie bym spróbowała zmieniać butelki/smoczki. od wielkiego dzwona muszę podać odciągnięte i Filip akceptuje tylko Lovi Aktywne Ssanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, będę próbować mam jeszcze 8 dni :/

      Usuń
  7. Spróbuj buteleczka Tomme tippe

    OdpowiedzUsuń
  8. Co do mleka nie pomogę, mój był karmiony na początku mieszanie, ale potem ilość MM zmniejszałam aż w końcu dostawał tylko moje odciągane mleko, teraz gdybym chciała dać MM nie chwyci się i koniec. Co do panów:) Gdy byłam na macierzyńskim Tatuś przy dziecku niemal NIC nie robił poza wspólnym kąpaniem. Jak wróciłam do pracy i mijamy się na zmianach robi WSZYSTKO:) A jeśli chodzi o obowiązki domowe jakoś się dzielimy choć Tata oczywiście twierdzi że robi więcej ;)) Hahaha

    OdpowiedzUsuń