37 tc i 3 dni
- Hormony szaleją coraz bardziej - nie lubię.
- Moje dziecko manifestuje też coraz bardziej. A co manifestuje?
- chyba nie chce mieć rodzeństwa, bo próbuje wyeliminować moje narządy rodne. A może to moja wina, bo zabrałam ją na mecz Footballu Amerykańskiego i myśli, że jajniki, to piłka :/?
- nie podobają jej się moje żebra i też regularnie próbuje upodobnić mnie do Merlin Monroe (swoją drogą, którą uwielbiam) i usunąć mi 2 dolne żebra. Może to w trosce bym miała talię po urodzeniu.
- dziś kolejna kontrola, co ciekawe jak mnie zatrzymali w szpitalu, to się śmiałam, że do tego terminu kontroli spokojnie dotrwam ;)
- dalej polegujemy, przy chodzeniu strasznie nas ciągnie i się kurczy :/ to chyba największa kara dla mnie, ten brak aktywności, no ale cóż przy cukrzycy ciężarnych było to do przewidzenia
Wczoraj byliśmy na SuperFinale Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego i było fajnie, natomiast dla Poli zbyt głośno i zbyt długo w jednej pozycji więc wytrzymałyśmy tylko do pierwszej połowy. Szkoda, że Orły przegrały ale idąc za maksymą, że nie ma porażek, są tylko lekcje- GO EAGLES!
Ślicznaś! I ten brzusio, ajajajaj...:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję
UsuńObie maleńkie:)
OdpowiedzUsuńBrzusio masz tylko ciążowy - reszta ciebe jest w ogóle nie ciążowa - pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńCzytałam relacje z meczu - rodzinna atmosfera, zabawa radosna... to są mecze na które mogę zabierać syna, bo na piłę nożną strach iść rodzinnie! :(
Było sporo ludzi z dziećmi i wcześniej nawet podobno był specjalny piknik ale na to nie wolno było mi iść więc nie widziałam.
UsuńA co do meczy, to my często na Legię chodzimy, tylko nie na żyletę (teraz Ultrasi) i też jest spokojnie i bezpiecznie.
A czemu nie wolno było ?:(
UsuńJa jednak żyleta czy nie to na "nogę" niechętnie :D
Ach bo ja teraz głównie siedząco- leżąca jestem.
UsuńPięknie ci w ciąży :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńWyglądasz rewelacyjnie z brzuszkiem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńJaki drobniusi brzusio:) śliczny:) chyba przytyłaś 0 kilo hehe:) dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, podejrzewam, że to efekt diety, którą mam w ciąży ;) a przytyłam 9,5 kg.
UsuńAle już duży brzuszek! Wyglądasz super! Gratuluje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bogna
dziękuję
Usuń