piątek, 11 maja 2012

RELAKS

Dawno Nas nie było, z kilku powodów

1. ograniczony dostęp do internetu - relaksowaliśmy się kilka dni
2. brak sił. Okazało się, że jest tyle rzeczy, na które normalnie nie mam czasu, że chociaż nie mogę już chodzić do pracy, to popołudniami padam ze zmęczenia.


Ponieważ na co dzień mój mąż bardzo dużo pracuje (zresztą tak jak ja normalnie) postanowiliśmy spędzić kilka wspólnych dni i odpocząć. Było fantastycznie, spokój, cisza, zieleń i udało się tak, że z idealną pogodą, bo tylko jeden dzień był zimny a potem już taka temperatura idealna dla ciężarówki, czyli w miarę ciepło i słońce ale bez zbędnych upałów. Mieliśmy szczęście, bo w Warszawie w tym czasie było zimno i deszczowo :)




Wyjazd, to był też czas kuchennych eksperymentów, bo nie jest łatwo, jak się okazało, mieć cukrzycę ciążową na wyjeździe. 

Myślałam, że jak pojedziemy do dobrego hotelu, to z kuchnią nie będzie problemu a tu już pierwszego dnia dostałam "pełnoziarniste" pieczywo, które z nóg mnie zwaliło, bo oczywiście było tylko farbowane. 

No cóż trzeba mieć się na baczności :D kolejny raz upewniłam się, że jak ktoś chce być na diecie, to sam powinien sobie gotować :)


I ostatnie spostrzeżenia brzuszkowe.

Już się tak przyzwyczaiłam, że zaczynam się zastanawiać jak to będzie jak nic nie będzie mi się w brzuchu ruszać ? :/ to takie niesamowite  uczucie. Wyjątkowe i wzruszające, że mały człowieczek wypych raz rączkę raz nóżkę, swą małą pupkę czy główkę. Mały człowiek we mnie...

Dodatkowo już miałam wrażenie, że brzuch ostatnio nie rośnie ale wczoraj ledwo się zapięłam w mojej "ciążowej" koszuli!!!







6 komentarzy:

  1. Jaki piękny brzuszek :D

    Ja na diecie alergika i na mieście ostatnio jadłam wiele lat temu. Zawsze sama dbam o swoje posiłki ale dobrze na tym wychodzę bo zdrowiej i lepiej wyglądam i się czuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hafija, przy alergii, to pewnie jeszcze trudniej niż przy cukrzycy :/
      Ale idzie się przyzwyczaić ja najbardziej lubię skwaszone miny obsługi jak robię indywidualne zamówienia ;)

      Usuń
    2. Ja kiedyś poprosiłam jajecznicę bez przypraw typu vegeta (fuu) pan zrobił przedziwną minę i powiedział "Nie wiem czy się da" :D

      Usuń
  2. uroczo wygladasz... :)
    P.S. Co to za lakier? ciekawy kolor.
    Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ślicznie wyglądasz w ciąży! Cudnie:)

    OdpowiedzUsuń